There is no translation available.
Bożonarodzeniowy jarmark we Wrocławiu słynie ze swojej niepowtarzalnej atmosfery w całym kraju i nie tylko. Przekonali się o tym w piątek wychowankowie "Naszej Chaty", którzy korzystali z jego licznych atrakcji. Czego tam nie było! Karuzele, słodki poczęstunek, a na obiad - przepyszna pizza. Przy okazji udało się zwiedzić Hydropolis, czyli centrum wiedzy o wodzie. Szerokiej drogi i wspaniałych wrażeń życzył rano starosta Leszek Bajon, który objął wyprawę swoim patronatem i dofinansował ją.